Aktywność fizyczna lekiem na impotencję?

impotencjaProblemy z erekcją dotykają coraz większej liczby mężczyzn. Według statystyk na zaburzenia te cierpi przynajmniej jeden na dziesięciu pacjentów. Co powoduje trudności w sypialni? Do najczęstszych przyczyn impotencji zalicza się zwężenie naczyń krwionośnych, co uniemożliwia skuteczny przepływ krwi. Czynników wywołujących niemożność osiągnięcia wzwodu jest jednak wiele – zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Sprawy nie ułatwia fakt, że o wstydliwych dolegliwościach mężczyźni wolą nie mówić, zwłaszcza partnerkom. Zażenowanie, poczucie winy, drastyczny spadek pewności siebie – wszystko to przeżywają w samotności. W ten sposób oboje w milczeniu obwiniają się o niemożność zaspokojenia drugiej strony, przez co przejściowe nierzadko kłopoty, którym można by skutecznie przeciwdziałać, urastają do rangi poważnego problemu w związku, który pociąga za sobą równie poważne konsekwencje. Szacuje się wszak, że 1 na 5 małżeństw ulega rozpadowi właśnie ze względu na zaburzenia erekcji. Rozwiązanie tymczasem jest dużo łatwiejsze i bardziej dostępne niż mogłoby się wydawać. Bo istotny wpływ na naszą sprawność seksualną ma również… tryb życia.

Sportowa kuracja

O tym, że aktywność fizyczna pozytywnie oddziałuje na nasze zdrowie, wie chyba każdy. Jest ona lekiem na nadwagę, nadciśnienie, cukrzycę i cały szereg najróżniejszych dolegliwości, z którymi bezskutecznie nieraz usiłujemy sobie poradzić przy pomocy chemicznych specyfików. Tymczasem wystarczyłoby wprowadzić kilka zmian w naszym stylu życia, by uporać się z uciążliwymi schorzeniami – również tymi natury intymnej. Jak pokazują wyniki badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Harvardu, aktywność fizyczna ma niebagatelny wpływ na kłopoty z potencją. Regularne wykonywanie ćwiczeń może istotnie poprawić jakość naszego życia seksualnego oraz zmniejszyć ryzyko pojawienia się zaburzeń erekcji u mężczyzn nawet o 41 %! Dlaczego tak się dzieje? Otóż podczas uprawiania sportu następuje wzmożone wydzielanie tlenku azotu, który rozszerza naczynia krwionośne, niwelując tym samym zagrożenie wystąpienia problemów ze wzwodem. Zanim rozpoczniecie drogą, długotrwałą kurację medyczną, spróbujcie uporać się z łóżkowymi bolączkami stosując znacznie prostszą i przyjemniejszą kurację sportową. Już 30 minut dziennie wystarczy, by poprawić krążenie krwi w organizmie, a co za tym idzie w narządach płciowych. Basen, jazda na rowerze, albo jogging – możliwości jest mnóstwo, wystarczy odrobina chęci i wytrwałości.

Trening i dieta idą w parze

Chcąc poprawić jakość życia seksualnego, należałoby jednak nie poprzestawać na samym sporcie. Używki, takie jak papierosy czy alkohol wyjątkowo negatywnie wpływają na potencję. Niestety również kawa, bez której życia nie wyobraża sobie chyba większość z nas, nie jest wskazana – zawarta w niej kofeina powoduje kurczenie naczyń krwionośnych, co ma bezpośrednie przełożenie na funkcjonowanie narządów płciowych. Walka z nałogami to zatem gwarancja poprawy życia seksualnego. Znaczenie ma jednakowoż nie tylko rzucenie palenia i intensywny trening, ale i to, co po owym treningu wyląduje na naszym talerzu. Zamiast czerwonego mięsa polecamy sięgnąć po ryby morskie, zaś fast foody i wysoko przetworzoną żywność zastąpić owocami i warzywami, które możemy jeść niemal bez ograniczeń. Wprowadźmy na stałe do naszego jadłospisu orzechy, nasiona i produkty z pełnego ziarna, a węglowodany proste niech ustąpią na zawsze miejsca tym złożonym, które znajdziemy w ciemnym ryżu oraz pełnoziarnistym pieczywie. Pamiętajmy, aktywność fizyczna w połączeniu ze zdrową, zbilansowaną dietą to bodaj najskuteczniejsza metoda polepszenia nie tylko ogólnego funkcjonowania organizmu, ale i naszych możliwości w sypialni. I znów będziemy mogli „stanąć na wysokości zadania”.

 

Ocena: 5/5 | Głosów: 1

Dodaj komentarz