Były kulturysta Lee Priest to żywa legenda, niestety w 2015 roku uległ wypadkowi samochodowemu, przez co doznał uszczerbku na zdrowiu. Dokładnie chodzi o uraz kręgosłupa szyjnego, przez którego musiał zrezygnować z występów na scenie kulturystycznej.
Po wypadku Lee stara się dojść do pełni sił, jednak cała jego prawa strona ciała jest osłabiona na skutek odniesionego urazu. Do dziś ma problemy z mobilnością oraz towarzyszy mu ciągły ból.
Lee Priest ku zdziwieniu wielu osób, otworzył zbiórkę pieniędzy poprzez portal GoFoundMe, początkowo ustawił kwotę 70 000$, aktualnie zbiera już 100 000$, Priest chciałby wykonać operację polegającą na wszczepieniu komórek macierzystych do kontuzjowanej szyi. Minęła doba od startu zbiórki, na koncie jest już 2000$ widać, że kulturysta ma wielu fanów i przyjaciół. Aczkolwiek nie jestem pewien, czy uda się zebrać aż 100 000$ …
Wiele osób uważa, że taka zbiórka jest śmieszna, ponieważ Lee jest bardzo znanym kulturystą i powinien posiadać takie pieniądze na sfinansowanie zabiegu, ale jak wiadomo, często rzeczywistość różni się od tego co widać na Instagramie czy FaceBooku…
Cytat Lee Priesta z platformy GoFoundMe
„Ostatnie pięć i pół roku zdecydowanie nie należało do najlepszych w moim życiu” – powiedział Lee na stronie GoFundMe. „Pewnego ranka cieszyłem się szkoleniem, myśląc o przyszłych tytułach, które mógłbym dodać do mojej kolekcji, a następnej minuty odebrał mi okazję przez lekkomyślnego kierowcę.
Wypadek samochodowy zmiażdżył mi nerw w szyi, co doprowadziło do atrofii mięśni i utraty siły prawej strony ciała.
W ogólnym rozrachunku uraz ten może nie wydawać się najpoważniejszy, zwłaszcza jeśli spojrzeć na wyniki większości wypadków samochodowych. Ale dla mnie, którego życie było i nadal jest poświęcone kulturystyce, było to zakończenie kariery.
Nie mogę zbudować masy mięśniowej ani nawet mieć symetrii w górnej części ciała.
Jednak wciąż jest nadzieja, ponieważ operacja połączona z leczeniem komórkami macierzystymi może pomóc mi wrócić do formalnego ja.
Wielkie podziękowania dla wszystkich fanów, którzy byli ze mną przez te wszystkie lata!
Pozdrawiam,
Lee Mccutcheon Priest ”
Osobiście nie wiem czy Lee ma pieniądze, czy ich nie ma, szczerze nie obchodzi mnie to, mam jedynie nadzieję, że uda mu się wyleczyć i będzie mógł robić to co wszyscy kochamy najbardziej, trenować i rozwijać się, wszystkiego dobrego Lee, wracaj do zdrowia ! 🙂
Redaktor Pakernia24: Walczak Sebastian