Marcin Zwierzak Dębkowski nie żyje, zmarł na zawał

Wielki motywator oraz zawodnik Marcin Zwierzak Dębkowski zmarł na atak serca podczas treningu biegowego, tak donosi jego przyjaciel Marcin Wlizłę. Zwierzak miał 43 lata, odszedł zostawiając żonę oraz córkę.

Pogrzeb odbędzie się we Wtorek 10 Stycznia w Poznaniu, Marcin swoją rękę dołożył do przygotowań oraz medali Radosława Słodkiewicza na Mistrzostwach Świata, Europy oraz Polski w kulturystyce. ”Trenowaliśmy wiele lat razem, wszystkie moje największe zwycięstwa były po części Twoja zasługa, nigdy mi nie odpuszczałeś i zawsze było bez wymówek, zawsze pozostaniesz w mojej pamięci…” – oto opublikowany post Radka Słodkiewicza na profilu na FaceBook-u.

Jedno jest pewne kulturystyka z całą pewnością do końca pozostała w sercu Marcina, który był jej niesamowitym entuzjastą, prowadził kanał na YouTubie, był motywatorem dla wielu oraz sam startował w zawodach. Niech spoczywa w pokoju.