Nowy Rok to dla wielu osób początek nowego rozdania, gdy kończy się jeden rozdział, a zaczyna drugi. Ta cezura jest dla części z nas okazją do sporządzania postanowień dotyczących zmiany stylu życia, porzucenia nałogów czy nauki języków obcych. Obiecujemy sobie, że wreszcie się za siebie weźmiemy, co dla jednych oznacza plany pracy nad kondycją fizyczną, a dla innych postanowienia treningowe obejmujące częstsze wizyty na siłowni i klubie fitness. Co warto zmienić w 2024? Tego jest dużo, ale po kolei!
Wejście w nowy rok niesie ze sobą lawinę zmian i nowych planów. Jednak według statystyk, po pierwszym tygodniu swoje postanowienia realizuje niespełna 80 proc. osób, a w lutym odsetek ten spada drastycznie w dół. Postanowienia noworoczne bardzo często dotyczą zdrowego trybu życia i regularnej aktywnością fizycznej. Później okazuje się, że wystąpiło tysiąc okoliczności, które nie sprzyjają danemu sobie słowu.
Postanowienia noworoczne dotyczące siłowni
Taki krótkotrwały zapał do zmian wykorzystują sklepy, których asortyment z nadejściem nowego roku powiększa się o domowe przyrządy do ćwiczeń, stroje fitnessowe i gadżety sportowe. Zgodnie z postanowieniami, kupujemy więc nowy rower, buty do biegania, orbitrek, hantle czy karnet na siłownię, po czym zaczynamy ostre treningi i… dopada nas kryzys. Co robić, aby nie łamać obietnicy?
Źródłem trudności z dotrzymaniem postanowień bywa ich zbyt ogólny charakter lub brak wiary w znaczenie danego celu. Dla wielu osób noworoczne plany treningowe to jedynie tradycja, za którą nie idą faktyczne potrzeby. Tymczasem, by odnieść sukces w sportowej przemianie, trzeba podejść do celów w sposób racjonalny, widząc w nich realne korzyści.
Porzucenie postanowień nie musi oznaczać triumfu lenistwa i tumiwisizmu. Być może na starcie popełniliśmy błąd, np. ułożyliśmy zbyt ambitny plan treningowy bądź nie przemyśleliśmy, czy dana aktywność pasuje do naszego temperamentu, oczekiwań i stanu zdrowia. Zamiast działać pod wpływem impulsu powinniśmy dokładnie zaplanować swoją sportową metamorfozę. Jak twierdza socjologowie, jeśli wytrwamy w postanowieniu pierwsze 21 dni, później będzie już tylko łatwiej.
Co warto trenować
Aby dochować obietnicy, nie wystarczy zadeklarować schudnięcie. Deklaracja musi być bardziej precyzyjna, np. schudnę 3 kg w miesiąc lub od jutra będę biegał dwa razy w tygodniu – w poniedziałki i soboty. W ten sposób definiujemy konkretną instrukcję, którą łatwiej przełożyć na realne działanie. Dzięki temu będzie łatwiej podporządkować inne obowiązki nadrzędnemu celowi, jakim jest praca na bieżni czy w siłowni.
Pomocne w dotrzymaniu postanowień jest sporządzenie ich listy i podzielenie na etapy, które stopniowo będą nas przybliżać do wyznaczonego celu. Np. jeśli zakładamy, że do wczasów chcemy zrzucić 5 kg, w naszym planie działania uwzględnijmy najpierw same półgodzinne spacery co dzień, a następnie dokładajmy do nich domowe treningi, dopasowując intensywność działań do postępów widocznych na wadze. Zasada małych, ale regularnych kroków sprawdza się doskonale.
Deklarując precyzyjne cele, powinniśmy realnie ocenić swoje możliwości. Osoby rozpoczynające przygodę ze sportem często wyznaczają sobie nieosiągalne cele i mają wygórowane wymagania wobec siebie. Jeśli chcesz schudnąć 20 kg w rok, musisz założyć, ile kilogramów jesteś w stanie zgubić w miesiąc. Postawienie poprzeczki zbyt wysoko nie sprawi, że szybciej zbliżysz się do upragnionego celu. Przeciwnie, łatwo się zniechęcisz, gdyż twój organizm nie będzie radził sobie z dużymi obciążeniami.
Co warto zmienić w treningu
Dla podtrzymania motywacji lepiej znaleźć sobie towarzystwo do ćwiczeń. Warto poszukać osób, które mają podobne postanowienia i też chcą w nich wytrwać. W ten sposób będziecie nawzajem się pilnować i mobilizować do wysiłku. Jeśli w twoim otoczeniu nie ma kogoś takiego, poszukaj grup wsparcia w internecie. Na różnych forach i blogach zawiązują się małe społeczności, które chcą osiągnąć wspólny cel, np. nie pić piwa przez tydzień lub zacząć ćwiczyć ju jitsu.
Co zmienić w treningu? Przyłączając się do takiej grupy, poczujesz się zobowiązany, aby przestrzegać ustalonych w niej zasad. W przypadku postanowień związanych z odchudzaniem czy aktywnością fizyczną warto zasięgnąć porady dietetyka lub trenera personalnego, który pomoże nam w opracowaniu planu działania.
Nowe ćwiczenia na siłowni
Zamiast zakładać, że będziesz ćwiczyć codziennie przez godzinę, lepiej zaplanować treningi tak, aby były dopasowane do twojego aktualnego poziomu kondycji i dostępnego czasu. Możesz np. zacząć od ćwiczeń trzy razy w tygodniu przez pół godziny. To znacznie bardziej realistyczny plan, który łatwiej będzie utrzymać. Na początku chodzi głównie o wyrobienie prawidłowego nawyku. Jeśli już przyzwyczaimy się do chodzenia na siłownię, możemy zwiększać intensywność, częstotliwość czy długość treningów.
Kluczem do powodzenia jest cierpliwość. Jeśli dojdziesz do przekonania, że siłownia nie jest dla ciebie, pomyśl, a może w osiągnięciu wyznaczonego celu pomoże co inna dyscyplina sportu. Istnieje wiele dyscyplin sportowych, które mogą ci przypaść do gustu, np. joga, taniec, pływanie, bieganie czy jazda na rowerze. Ważne, aby wybrać coś, co sprawia ci radość i motywuje do regularnych treningów.